Próbując czegoś nowego
Miałem 3 F150 z bardzo małą ilością problemów po drodze, ale ceny nowych są po prostu poza zasięgiem wzroku. Postanowiłem więc tym razem spróbować Toyoty, biorąc pod uwagę niższą cenę za podobne wyposażenie. Uwielbiam prostotę Toyoty … nie ma bezużytecznych bling, bombki i cukierki oko … tylko solidne, dobrze wyglądające ciężarówka wewnątrz i na zewnątrz, z wszystkich nowoczesnych udogodnień i wielki rekord niezawodności. Tak, czuje się trochę przestarzały i nieco mniej wyrafinowany niż niektórzy z jego konkurentów, ale to dobra, kuloodporna, wygodna, sprawna ciężarówka, która robi wszystko, czego potrzebuję od ciężarówki. I co ważne, jego cena była odpowiednia. Jak ktoś inny powiedział, jeśli chcesz bling i bombki, nie znajdziesz ich tutaj. Miałem dwie takie ciężarówki i stwierdziłem, że wszystkie te „fajne”, bzyczące rzeczy są interesujące, ale w dużej mierze niepotrzebne, zbyt skomplikowane i z pewnością nie warte dodatkowej inwestycji. Były to rozwiązania problemów, których nigdy nie miałem i tylko dodawały złożoności, rozpraszały uwagę i często powodowały frustrację. Tundra ma dobre, intuicyjne, łatwe w nawigacji funkcje, które w znaczący sposób poprawiają moje wrażenia z jazdy. Ponadto, jest niesamowicie terenowa… o wiele bardziej niż moje inne ciężarówki. Moje jedyne zastrzeżenie dotyczy przebiegu paliwa, ale jest to cena, którą jestem gotów zapłacić za jazdę V8 z całą prostotą, momentem obrotowym i mocą, którą preferuję. Jak dotąd uwielbiam Tundrę. Jest inna od tego, do czego jestem przyzwyczajony, ale nie w zły sposób. Jest bardzo sprawny w terenie i ma wszystkie bajery, których potrzebuję, aby cieszyć się dojazdem do pracy i podróżami.
Zgłoś nadużycie