- Share
- Tweet
- Pin
Updated June 2020
„So how fit are you?”
Natalie i ja właśnie spotkaliśmy się poza kawiarnią na lotnisku Gatwick, kilka godzin przed naszym lotem do Rwandy, a to było mniej więcej trzecie zdanie, które do mnie powiedziała – zaraz po „cześć” i „mam na imię Natalie.”
„Um…”
„Czy trenowałeś do tej wędrówki? Wczoraj wieczorem moi współpracownicy zapytali mnie, jak długo do niej trenuję. Czy spacery z psem się liczą?”
Śmiałem się i powiedziałem jej, że oczywiście zrobimy to na górze Nyiragongo – zawsze możemy wziąć dziesięć godzin, aby dostać się na wulkan zamiast zwykłych pięciu, prawda?
Ale prawda była taka, że tak naprawdę nie zdawałem sobie sprawy, że wspinaczka na Mt Nyiragongo była czymś wielkim, aż do kilku godzin przed spotkaniem z Natalie, kiedy zacząłem czytać posty na blogach o wędrówce jako sposób na zabicie czasu podczas mojej 12-godzinnej przerwy w podróży.
Łapaliśmy lot do Rwandy na naszą 2-tygodniową wycieczkę po Rwandzie, Ugandzie i DRK z Rock My Adventure, a nasza wędrówka w górę Nyiragongo miała być jedną z atrakcji. Ale teraz byłem przerażony.
Choć po przeczytaniu o wędrówce Nyiragongo skierowałem się prosto do toalety, aby zrobić kilka przysiadów z moim plecakiem, byłem trochę zdenerwowany, że nie zamierzałem go całkiem przeciąć. Dobra, byłem bardziej niż trochę zdenerwowany – byłem przerażony. Nie byłem tak przerażony po przeczytaniu rzeczy online od czasu, gdy mój lewy palec u nogi zdrętwiał na jeden dzień.
Teraz, nie chcąc całkowicie zepsuć zakończenia tutaj, ale zrobiłem to w górę tego wulkanu. Wszyscy to zrobiliśmy.
Tak, to była najtrudniejsza fizycznie rzecz, jaką zrobiłam prawdopodobnie kiedykolwiek, i tak, zajęło to kilka dni, zanim mogłam znowu chodzić prawidłowo, ale było to do zrobienia – nawet dla tej dziewczyny, która uważa rozciąganie co kilka dni za „ćwiczenie” i która jest znana z tego, że dostaje zawrotów głowy po wejściu na piętro schodów lub dwa.
I to było niesamowite. Ktoś powiedział Natalie, że szczyt Mt Nyiragongo jest około 6,000 razy piękniejszy niż jakiekolwiek zdjęcie, które można znaleźć i naprawdę nie przesadzał. Nyiragongo był w 100% wart wszystkich potu i łez, i wspiąłbym się na niego ponownie w biciu serca.
Choć szczerze? Czuję, że wędrówka byłaby w rzeczywistości o wiele łatwiejsza, gdybym nie wiedział, co było w sklepie dla mnie.
Tak więc dla każdego, kto rozważa wędrówkę na górę Nyiragongo, jest to twój sygnał, aby PRZESTAĆ CZYTAĆ TERAZ. Poważnie, po prostu nie czytaj nic o wędrówce i powinno być w porządku.
W rzeczywistości to samo dotyczy czytania wiadomości o Kongo.
Prawdopodobnie już wiesz, że DRK znajduje się na prawie każdej liście „nie waż się tam podróżować”, ale prawda jest taka, że nie zostaniesz nawet wpuszczony na ten obszar, jeśli istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo, że turyści będą w niebezpieczeństwie.
Mt Nyiragongo leży w Parku Narodowym Virunga, a otrzymasz wizę do DRK bezpośrednio przez nich. Ale jeśli sytuacja tam kiedykolwiek stanie się niebezpieczna, zamkną cały park, ponieważ wszystko, co stanie się z jakimikolwiek turystami, będzie bardzo, bardzo złe dla biznesu.
I nie zapominaj, że Kongo jest ogromne – około 2/3 wielkości Europy Zachodniej – i międzynarodowe media nie będą wykazywać dużego zainteresowania spokojnymi obszarami kraju.
Jak się nad tym zastanowić, mógłbyś również zniechęcić swoją rodzinę do czytania o Kongo, kiedy tam będziesz, chyba że chcesz, aby myśleli, że ten amerykański dziennikarz, który został tam porwany, to ty.
Mam nadzieję, że to przynajmniej posłużyło jako lekcja dla mojego taty, aby w końcu zaakceptował, że bloger to nie to samo co dziennikarz.
(I nie martw się, to się stało ponad 200 km od Nyiragongo, a na koniec okazało się, że ona nawet nie została porwana, tylko ukrywała się w dżungli po nalocie rebeliantów.)
Dlaczego Nyiragongo?
Nyiragongo to aktywny wulkan – wybuchał około 35 razy od 1882 roku – z największym i najbardziej dostępnym jeziorem lawy na Ziemi.
Miałem zamiar sprawdzić więcej zabawnych faktów o Nyiragongo, ale naprawdę, czy muszę mówić więcej?
Wspinaczka
Wspinaczka na Mt Nyiragongo zaczyna się na wysokości 1 984 metrów (6 510 stóp) i kończy na wysokości 3 470 metrów (11 385 stóp), więc jest to około 8 kilometrów marszu prosto w górę. No dobra, może nie prosto, ale bardzo stromo!
Wędrówka jest podzielona na pięć etapów, więc masz cztery postoje na odpoczynek po około 20 minut każdy – chyba, że jesteś z tyłu paczki jak ja i tylko zawsze udaje ci się dotrzeć na postój na ostatnie pięć minut.
Teraz jest kawałek, o którym żałuję, że nie przeczytałem przed zrobieniem tej wędrówki: wszyscy mówią, że pierwszy etap jest łatwy, każdy etap staje się stopniowo trudniejszy, a ostatni etap to 500 metrów czystego bólu.
Więc kiedy pojawiłem się na pierwszym postoju na odpoczynek z czerwoną twarzą, czując, że zaraz się załamię, zobaczyłem wiele zaniepokojonych spojrzeń wśród dziesięciu innych wędrowców + tragarzy.
Ponieważ rzeczą związaną z wędrówką przez wulkan Nyiragongo jest to, że grupa musi pozostać razem przez cały czas, ponieważ idziesz z uzbrojonym strażnikiem z przodu i z tyłu grupy. Oznacza to, że cała grupa musi utrzymywać tempo najwolniejszego wędrowca – którym najwyraźniej miałem być ja.
W rzeczywistości po zmaganiu się tak bardzo z „łatwą częścią”, byłem dość przekonany, że nie uda mi się wejść na tę górę.
I właśnie dlatego żałuję, że nie przeczytałem nic o tej wędrówce i o tym, jak trudne miały być poszczególne odcinki, ponieważ najtrudniejszą częścią dla mnie był strach przed tym, o ile trudniejsza miała się stać.
Z wyjątkiem tego, że nigdy nie było trudniej!
Sądzę, że byłem jedyną osobą w naszej grupie, która czuła się w ten sposób, ale znalazłem pierwszą część wędrówki najtrudniejszą, podczas gdy końcowa 500-metrowa wspinaczka, którą spędziłem całą podróż, której się obawiałem, czuła się jak najłatwiejsza część, jak dotąd.
Musiałem walczyć tak bardzo z początkiem wędrówki, ponieważ było naprawdę, naprawdę gorąco, a ja mieszkam w miejscu, w którym 15 stopni jest uważane za pogodę do opalania. Ale w miarę jak wspinaczka stawała się coraz bardziej stroma, utorowaliśmy sobie drogę z gorąca, co zdecydowanie pomogło złagodzić pieczenie w moich nogach.
Plus, z powodu erupcji z 2002 roku, która wysłała powódź lawy aż do Gomy, ostatnie cztery etapy wędrówki zabrały nas na stromą ścieżkę z gruzu wulkanicznego, co oznaczało, że musieliśmy iść wolniej, bardziej ostrożnie – dokładnie tak, jak lubię!
To znaczy, nadal spędziłem większość wędrówki próbując zapamiętać francuskie słowa „słaby”, „zemdleć” i „iść do domu”, ale na szczęście byłem zbyt onieśmielony przez uzbrojonego strażnika za mną, aby faktycznie wypowiedzieć te słowa na głos.
And while yeah, the final 500 meters looked impossibly steep, they also offered a view of the cabins at the top of the mountain, which was just the motivation I needed to keep going.
Chłopaki, jestem zakłopotany, aby powiedzieć, że Szwed z naszej grupy wszedł na górę przede mną!
I zgadnijcie, kto zrobił jej to zdjęcie? Natalie! Nie wiem, na jakie spacery zabiera swojego psa, ale poczułam się wręcz zdradzona, gdy z łatwością przeszła na czoło grupy.
Ale hej, w końcu wszyscy dotarliśmy na górę, a gdy dotarliśmy na szczyt, strażnicy pochwalili nas, że jesteśmy tak szybką grupą, która dotarła na szczyt w niecałe 5 godzin.
Jak, co?
Gdybym wiedział, że mieliśmy tak dobry czas, pozwoliłbym sobie na kilka głębszych oddechów, ale myślę, że przynajmniej jest to dobra wiadomość dla każdego, kto może być zdenerwowany przed zrobieniem tej wędrówki – tak, znalazłem to męczarnie, ale gdybym wziął kilka godzin więcej, aby się tam dostać (co byłoby całkowicie wykonalne, ponieważ dotarliśmy na szczyt z kilkoma godzinami światła dziennego w zapasie), myślę, że wędrówka nie czułaby się zbyt źle w ogóle.
I och, czyżby wejście na szczyt było przyjemne! To znaczy nie do końca, bo choroba wysokościowa, ale widok na szczycie zrekompensował mi ból.
The World’s Largest Lava Lake
The top of Nyiragongo is one of those places that just cannot be captured in a photo. Prawie nie chciałem umieszczać zdjęć jeziora lawy w tym poście, ponieważ nie sądzę, aby były one bliskie pokazania, jak to naprawdę jest tam na górze.
Krater jest ogromny – sam w sobie byłby wystarczająco spektakularny bez jeziora lawy bulgoczącego w jego centrum – i trudno mi znaleźć sposób na opisanie uczucia gorzkiego zimna na szczycie góry + intensywnego ciepła od lawy + mdłości od wysokości. Tyle wrażeń!
A potem zapadła noc i całe niebo zalśniło czerwienią.
Mieliśmy szczęście, że wulkan pozostawał czysty przez cały czas, gdy byliśmy tam na górze, ponieważ czasami jest pokryty tak gęstą mgłą, że ludzie nie mogą faktycznie zobaczyć jeziora lawy. Chociaż najwyraźniej, gdy tak się dzieje, ktoś czuwa w nocy i daje ludziom znać, gdy mgła się rozwiewa, więc jeśli jest jakaś szansa na zobaczenie jeziora lawy, będziesz o tym wiedział.
Ale nikt nie musiał czuwać tej nocy, gdy byliśmy na górze, ponieważ niebo było całkowicie czyste.
Nocowaliśmy w małych domkach na szczycie góry, choć najlepszą/najgorszą częścią była toaleta (czyż nie jest tak zawsze?). Droga w dół do toalety była niepewna, ale widok z niej na rozgwieżdżone nocne niebo (nie było drzwi) sprawił, że prawie nie przeszkadzała mi konieczność wstawania tyle razy w ciągu nocy.
toaleta to ta mała szara chatka na dole
wewnątrz domków
Schodzenie następnego dnia było prawdopodobnie o wiele trudniejsze niż wspinaczka w górę, ponieważ skała wulkaniczna była tak śliska, a moje nogi nie chciały pracować prawidłowo po tak ciężkim wysiłku poprzedniego dnia. Ale to wszystko jest trochę zamazane – głównie pamiętam mój ciągły zachwyt nad tym, że rzeczywiście weszliśmy na tak stromą górę dzień wcześniej.
Praktyczne informacje o tym, jak wędrować po górze Nyiragongo
Zarezerwowanie trekkingu wulkanu Nyiragongo i uzyskanie wizy do DRK przez Park Narodowy Virunga
Odwiedziłem Nyiragongo jako część mojej dwutygodniowej trasy Rock My Adventure, więc Helen zorganizowała to wszystko dla nas. Jednak nie musisz dołączyć do wycieczki, aby odwiedzić Nyiragongo. Dwie pary również dołączyły do naszej grupy podczas wędrówki na górę i zorganizowały ją niezależnie.
Wszystkie niezbędne informacje dotyczące organizacji wycieczki do Nyiragongo można znaleźć na stronie Visit Virunga. Załatwią dla Ciebie wizę do DRK pod warunkiem, że zarezerwowałeś już trekking na wulkan Nyiragongo, trekking na goryle lub pobyt w Mikeno Lodge. Tak więc po dokonaniu rezerwacji można ubiegać się o wizę za pośrednictwem ich strony internetowej.
Wycieczka na wulkan kosztuje 300 USD, co obejmuje zakwaterowanie na szczycie góry, ale nie obejmuje opcjonalnych dodatków, takich jak tragarze, sprzęt, transport z granicy do parku i posiłki, a wiza do DRK kosztuje 105 USD. Ale nie zapomnij przynieść dodatkowych pieniędzy na napiwki!
Zdecydowaliśmy się wynająć kilku tragarzy dla naszej grupy, więc podczas gdy my nosiliśmy nasze plecaki dzienne, oni przynieśli nasze śpiwory (które wynajęliśmy od Virungi), wodę i jedzenie. Kupiliśmy również jedzenie w Rwandzie, a następnie wynajęliśmy kucharza, który przygotował je dla nas na szczycie wulkanu. Nie miałam zbyt dużego apetytu z powodu wysokości, ale i tak było bardzo przytulnie siedzieć przy ognisku w kabinie z posiłkami.
Virunga to również najtańsze miejsce na trekking goryli, kosztujący 400$ zamiast 600$, które będzie Cię kosztował w Ugandzie i 1500$ w Rwandzie, więc jeśli przyjeżdżasz do Konga na Nyiragongo, możesz rozważyć pozostanie na miejscu, aby zobaczyć goryle również tutaj.
Dotarcie do Parku Narodowego Virunga
Większość ludzi leci do Kigali w Rwandzie, a następnie kieruje się do granicznego miasta Gisenyi, około czterech godzin od Kigali, choć wierzę, że można też lecieć bezpośrednio do Gomy.
Prywatny samochód z Kigali do Gisenyi kosztuje około 100 dolarów, podczas gdy autobus 15 dolarów. Moje loty z Londynu do Kigali i Entebbe (Uganda) z powrotem do Kigali, a następnie do Londynu kosztowały łącznie 469 dolarów, zarezerwowane z trzymiesięcznym wyprzedzeniem.
Przejście graniczne jest dość łatwe – upewnij się tylko, że masz certyfikat żółtej febry i przejdź przez granicę Grand Barrière.
W drodze powrotnej do Rwandy po prostu zapłaciłem za nową wizę na granicy, chociaż możesz również ubiegać się o wizę online (w zależności od narodowości).
Co spakować na wycieczkę na wulkan Nyiragongo
Możesz wypożyczyć sprzęt od Virungi, w tym ciepłe ubrania i śpiwór, ale jeśli zdecydujesz się przynieść własny sprzęt, upewnij się, że masz dużo naprawdę ciepłych ubrań na szczyt! Miałem wiele warstw wełny, ale nadal było chłodno w moim domku w nocy.
Niektórzy z naszej grupy odbyli wędrówkę w trampkach, ale osobiście byłem bardzo zadowolony, że przyniosłem moje buty turystyczne, ponieważ wędrówka w dół góry po śliskich wulkanicznych skałach była dość trudna i było wiele upadków! Zdecydowanie zapłaciłabym również 5 dolarów za laskę (sprzedają je na początku wędrówki), ponieważ okazała się ona bardzo pomocna w drodze na dół góry.
Podczas wędrówki w górę miałam na sobie wodoodporne spodnie turystyczne i t-shirt, a następnie na szczycie przebrałam się z moich spoconych ubrań w dwie warstwy legginsów, termiczny top i dwa wełniane swetry. Skończyło się na spaniu w mojej kurtce przeciwdeszczowej dla dodatkowego ciepła i naprawdę żałuję, że nie przyniosłem czapki i szalika, aby utrzymać mnie w cieple również w nocy!
Następnie rano przebrałem się z powrotem w moje ubrania turystyczne z poprzedniego dnia.
Lampa czołowa byłaby również super pomocna przy schodzeniu do toalety w nocy – użyłem tylko mojego telefonu, ale prawie upuściłem go z góry!
Zakwaterowanie w pobliżu Mount Nyiragongo: Gisenyi, Goma i Virunga
Jako że trekking na wulkan zaczyna się dopiero około 10 rano (my właściwie dotarliśmy tam później), a granica otwiera się o 8 rano, możecie spędzić noc przed trekkingiem w Gomie lub Parku Narodowym Virunga w Kongo, albo po rwandyjskiej stronie granicy w Gisenyi.
Zatrzymaliśmy się w INZU Lodge w Gisenyi, który miał wspaniałe widoki na jezioro i był prawdopodobnie jednym z moich ulubionych miejsc, w których zatrzymałem się podczas tej podróży. Mieszkaliśmy w namiotach z podwójnymi łóżkami, a gorące prysznice były prawdziwym luksusem! Żałuję tylko, że nie zostałem tu na dodatkowy dzień, aby odpocząć i cieszyć się widokami – byłoby to urocze miejsce odpoczynku po wspinaczce na wulkan.
Check current rates and availability for INZU Lodge here
I also really loved Goma and wish I could have spent more time in the city, więc chociaż może być trochę droższe niż Gisenyi, zdecydowanie rozejrzałbym się za spędzeniem tam nocy, jeśli możesz.
Goma jest tak tętniącym życiem miastem i od razu poczułem się tak różny od Rwandy. Wjeżdżając do Gomy przypomniało mi się, jak kiedyś wyglądało przekraczanie granicy z Tajlandią do Birmy. I spędzenie tam trochę czasu sprawiło, że naprawdę, naprawdę chcę zobaczyć więcej Kongo. Pewnego dnia!
Możesz znaleźć kilka opcji hotelowych dla Goma tutaj.
Or jeśli chcesz zatrzymać się w samym Parku Narodowym Virunga, możesz zatrzymać się w Mikeno Lodge. Jedna z par podczas naszej wędrówki zatrzymała się tam poprzedniej nocy i bardzo jej się podobało, a byłaby to szczególnie wygodna baza wypadowa, jeśli planujesz trekking goryli, który zaczyna się naprawdę wcześnie rano.
- Share
- Tweet
- Pin
.