ESPN

, Author

May 7, 2016

  • Brian WindhorstESPN Senior Writer
    Close

    • ESPN.com NBA writer since 2010
    • Covered Cleveland Cavs for seven years
    • Author of two books

.

  • Twitter
  • Facebook Messenger
  • Pinterest
  • Email
  • print

ATLANTA -.- W lutowym trade deadline, Dan Gilbert rozważał decyzję o 32 milionach dolarów, gdy jego dyrektor generalny czekał na odpowiedź.

Poprzedniej nocy Cavs zgodzili się na wymianę Andersona Varejao do Portland Trail Blazers, ruch, który był dyskutowany od tygodni. To była kosztowna transakcja z punktu widzenia aktywów, wymagająca od Cavs oddania popularnego gracza plus pierwszorundowy pick w drafcie.

To była prosta transakcja pieniężna, miała zaoszczędzić właścicielowi Cavs około 50 milionów dolarów tylko w tym sezonie, ponieważ jego Cleveland Cavaliers są tak głęboko w podatku od luksusu, że każdy dolar, który wydawali kosztował ich 4 dolary podatku. Varejao był niezwykle popularnym graczem, ale było parcie na to, by zejść z kontraktu, co stało się problemem po tym, jak Varejao zerwał Achillesa w 2014 roku.

The Cavs mogli zatrzymać się właśnie tam, dealować Varejao i nazwać to deadline. To była opcja na stole. Opcja, która miała duży sens. Byli na pierwszym miejscu. Mieli głęboką pozycję na każdej pozycji. Wciąż musieli zapłacić 27 milionów dolarów podatku od luksusu, wciąż najwięcej w lidze.

Channing Frye po raz pierwszy odwiedził Cavs w 2009 roku, kiedy zespół był zdesperowany, by dodać strzelanie, ponieważ LeBron James zmierzał do ostatniego roku swojego kontraktu. Front office było wtedy przekonane, że jest on świetnym fitem z Jamesem. Ale Frye tęsknił za grą w Phoenix, gdzie marzył o grze ze Stevem Nashem, odkąd był w college’u w Arizonie, i podpisał tam zamiast.

W 2014 roku Frye znów był wolnym agentem. David Griffin, który pomógł zwerbować go do Phoenix nad Cleveland pięć lat wcześniej, był nowym GM-em w Cleveland i próbował zrobić to ponownie. Sprzedał Frye’owi grę z Kyrie Irvingiem i powiedział mu o planach podpisania wolnego agenta Gordona Haywarda. Wymienili się numerami i zbliżyli się do umowy. Wtedy zadzwonił agent Jamesa z informacją o jego powrocie do Cleveland i hamulce zostały zatrzaśnięte. Frye wylądował w Orlando.

Teraz był rok 2016, a Frye i Cavs znów zmierzali do wyrównania. Griffin rywalizował z Los Angeles Clippers o pozyskanie Frye’a z Magic. Griffin mógł go dostać za drugorundowy pick — Magic woleli ofertę Cavs — ale haczyk był taki, że Cavs musieli przełknąć kontrakt Frye’a.

Odkąd Gilbert kupił Cavs w 2005 roku, wydał w sumie 50 milionów dolarów na podatek od luksusu. Jest 20 innych drużyn, które nie zapłaciły w sumie 28 milionów dolarów podatku (Frye’owi należała się też reszta pensji, która sprawiła, że łączna inwestycja osiągnęła kwotę 32 milionów dolarów), który ten kontrakt miał kosztować w ich historii franczyzy.

Czy Frye, który zdobywał średnio pięć punktów i trzy zbiórki dla Magic, naprawdę zrobi różnicę?

Odpowiedź przyszła w piątek wieczorem, kiedy zdobył 27 punktów z ławki, gdy Cavs objęli prowadzenie 3-0 w serii z Atlanta Hawks. Mike Budenholzer, znakomity trener Hawks, próbował zmienić strategię, aby podwoić obrońców Cavs i stłumić ich 3-punktowe ataki, z którymi Atlanta zrównała się na początku serii.

Jak Cavs zmagali się z pułapkami, ich główne antidotum, Kevin Love, wpadł w kłopoty z faulami. Ich ofensywa się zacięła i Hawks objęli 11-punktowe prowadzenie w drugiej połowie. Wtedy trener Ty Lue poszedł do Frye’a, opcji, która stała się dostępna wraz z lutową wymianą.

„Myślę, że każdej nocy po prostu wiem, że muszę wyjść tam i wykonać swoją pracę,” powiedział Frye. „I kind of figured I’m 7-foot so they’re not going to block it, so I shot it.”

Frye nie grał nawet w Game 1 serii Hawks. Być może będą jeszcze inne mecze playoffów, w których nie zagra. Ale w piątek trafił 7-of-9 zza łuku.

„Po to go tu sprowadziliśmy,” powiedział James. „Sprowadziliśmy go tutaj, aby strzelał. I strzelać, strzelać i strzelać. I dokładnie to robił.”

Mieć takiego gracza jak Frye to rzeczywiście luksus, definicja systemu, o którym mowa. Gilbert, który uczestniczył w meczu, widział dokładnie, na co poszły jego pieniądze.

Gdy Cavs ogłosili transakcję Frye’a, została ona przedstawiona jako trójzespołowa wymiana z Blazers i Magic. Przesuwając Varejao i Jareda Cunninghama, gracza pobocznego w tej transakcji, i biorąc na siebie Frye’a, Cavs ogłosili, że zaoszczędzili 15 milionów dolarów w salary i podatku w tym sezonie.

To była prawda i punkt dumy dla Griffina, który być może czuł potrzebę uzasadnienia, dlaczego użył pierwszorundowego picku, aby ułatwić transakcję. Handel, który zaoszczędził pieniądze i dodał potencjalnie przydatnego gracza? That’s a good trade deadline day indeed.

Ale ci wewnątrz Cavs wiedzieli, że tak naprawdę były to dwie oddzielne transakcje, a Gilbert musiał być chętny na zielone światło. That includes James.

For all his past issues with Gilbert — there are scars both men will forever carry and their trust level will always probably tenuous — he knows he’ll spend. To był jeden z powodów, dla których James wrócił do Cleveland, ponieważ Gilbert wyda.

Frye też to wie.

„Kiedy zostałem przehandlowany tutaj, wiedziałem, że jest odpowiedzialność, aby przyjść na poziomie, na którym ci faceci grają,” Frye powiedział. „Scott Skiles powiedział mi, 'Hej Channing, jesteś świetnym graczem, pomożesz im wygrać mecz w serii, wiesz. Masz zamiar pomóc im wygrać mecz i zrobić kilka większych rzeczy.’ Zawsze o tym myślę.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.