Forensic przybywa po sukcesie innego seryjnego zabójcy Anjaam Paathira (odtąd określanego jako AP), aczkolwiek z „naukowym” twistem. Film, podobnie jak AP, otwiera intrygujący prolog. Pełni on funkcję nastrojową. O ile AP był nieco subtelniejszy w swoim podejściu, o tyle Forensic naprawdę daje w twarz. Powinniście wiedzieć, że makabryczne morderstwa są w drodze.
Duet pisarsko-reżyserski Akhil Paul i Anas Khan wymyślają fabułę seryjnego mordercy z interesującą pierwszą połową, krótko dotykając możliwości zabójcy dzieci, zastosowania medycyny sądowej do dekonstrukcji zbrodni, a co najważniejsze, porywającego Tovino Thomasa (grającego Sama Kattookarana, doradcę medyczno-prawnego policji stanowej). Sam jest pomoc Rithika Xavier IPS (skuteczny Mamta Mohandas) w śledzeniu zabójcy, ale pisarze sprawiają, że jasne od początku, że Sam zawsze dostaje górną rękę w odblokowywaniu clues.
To było rzeczywiście zabawne, aby zobaczyć drobne kryminalistycznych rozkwitów w filmie. Obejmują one Sam sugeruje test wykrywacza kłamstw dla podejrzanego pacjenta serca, segment obejmujący wewnętrzną (złoty) folia Dairy Milk bar czekolady, część, w której Sam dedukuje wiek i wzrost zabójcy przy użyciu podstawowej logiki i studiując miejsce zbrodni, a niepotrzebne, ale zabawne odcinek, w którym wyjaśnia reakcję kwasowo-zasadową. Reba Monica John gra Shikha, ładny i zaradny stażysta, który na szczęście nie spadnie na heroikę Sam’s crime-lab.
Jest solidny twist interwał też, coś, czego naprawdę nie spodziewałbyś się. Myślałem, że to było o wiele lepsze niż samo wielkie ujawnienie; jeden, który jest wypełniony słabo zagrane, nieprzekonujące back-story. Dostajemy również subplot dotyczący dziwnej historii rodzinnej Sama i Rithiki. Miłośnicy thrillerów łatwo dojdą do wniosku, że będzie to miało jakiś związek z obecnymi zbrodniami. Ostatnie pół godziny naprawdę mnie zawiodło – to gadanina, która próbuje upchnąć w fabule rozumowanie mordercy, a następnie tandetna scena akcji. W ostrym kontraście do tego, jest ładniejsza scena akcji wcześniej w filmie z udziałem Sama i sprawcy.
W AP również, historia pochodzenia zabójcy była jednym ze słabszych elementów. Dlaczego wielkie odkrycia zawsze wydają się w porządku? Potrzebujemy więcej ekscytujących kryminalistów rdzenia dla thrillerów śledczych, takich jak te. Jakes Bejoy’s background score jest szarpany w pewnych momentach, ale skuteczny w innych. Ostrzejsze pisanie w drugiej połowie (z mniejszym naciskiem na wabiące zwroty akcji) mogło naprawdę zmienić bieg filmu. Opakowanie brakuje w Forensic i kończy się to tylko średnim wysiłku.