Have You Played? to niekończący się strumień retrospekcji gier. Jedna dziennie, każdego dnia roku, być może po wsze czasy.

Zastanawiałem się, co jeszcze włączyć do tej serii, a MindMaze wypłynął z zakamarków mojego mózgu niczym zatopiona ofiara mafii, która nagle wypłynęła na powierzchnię. Nadęty i wypaczony wspomnieniami z dzieciństwa. Szczegóły tej starożytnej minigry ciekawostkowej przychodzą do mnie teraz jak kawałki starego snu. Wiem, że była dołączona do Encarty 95 CD-ROM, i wiem, że była absolutnie niemożliwa do ukończenia. Trzeba było być jakimś geniuszem, żeby znać odpowiedzi na te pytania. Albo, jak jakiś dorosły.

Tkwiłeś w średniowiecznym zamku, tyle wiem. Były tam jakieś pola do zaznaczania, a w nich przedmioty zainteresowań. I w zależności od tego byłbyś przepytywany przez mieszkańców labiryntu. W jednym rogu znajdowała się minimapa labiryntu, który do tej pory odkryłeś. Były tam też małe pochodnie, których mogłeś użyć do… oświetlenia kolejnego obszaru? Nie wiem. Był tam też dziwny człowiek z drzwiami-pułapkami. Dlaczego?

Encarta zginęła z powodu nieskończonej mocy cybernetycznej istoty, którą nazywamy Internetem. Ale wraz z nią odszedł MindMaze i niezliczone godziny stracone dla jego błaznów i ich krzyżowych pytań o geografię. Pamięć o marzeniach zanika. Żegnaj papugowaty człowieku. Żegnaj pani z listem. Żegnaj… dziwny królu na skrzyni?

.