„Faszyzm” to słowo, którym obecnie rzuca się dość swobodnie, zazwyczaj jako epitet dyskredytujący czyjąś politykę.
Jedną z konsekwencji jest to, że nikt tak naprawdę nie wie już, co ten termin oznacza. Liberałowie postrzegają faszyzm jako kulminację konserwatywnego myślenia: autorytarny, nacjonalistyczny i rasistowski system rządów zorganizowany wokół władzy korporacji. Dla konserwatystów faszyzm to totalitaryzm podszywający się pod państwo opiekuńcze.
Nowa książka filozofa z Yale, Jasona Stanleya, jest najnowszą próbą wyjaśnienia, czym jest faszyzm i jak funkcjonuje we współczesnym świecie. Stanley skupia się na propagandzie i retoryce, więc jego książka jest w dużej mierze o tropach i narracjach, które napędzają faszystowską politykę.
Rozmawiałem z nim ostatnio o tym, jak wygląda dziś faszyzm, dlaczego niszczenie prawdy jest tak istotne dla ruchów faszystowskich i czy uważa, że trafne jest nazywanie prezydenta Donalda Trumpa faszystą, jak niektórzy to zrobili.
Lekko zredagowana transkrypcja naszej rozmowy poniżej.
Sean Illing
Prawie każdy ma na myśli coś innego, kiedy używa słowa „faszyzm”. Co ty przez to rozumiesz?
Jason Stanley
Myślę o faszyzmie jako o metodzie uprawiania polityki. To retoryka, sposób ubiegania się o władzę. Oczywiście, jest to związane z ideologią faszystowską, ponieważ ideologia faszystowska skupia się na władzy. Ale ja naprawdę widzę faszyzm jako technikę zdobywania władzy.
Ludzie zawsze pytają, „Czy taki-i-taki polityk naprawdę jest faszystą?” Co tak naprawdę jest tylko innym sposobem pytania, czy ta osoba ma szczególny zestaw przekonań lub ideologię, ale znowu, tak naprawdę nie myślę o faszyście jako o kimś, kto posiada zestaw przekonań. Używają oni pewnej techniki, aby zdobyć i utrzymać władzę.
Sean Illing
Więc faszyzm nie jest dyskretną kategorią – to spektrum? Albo skala przesuwna?
Jason Stanley
Prawda. A moja książka identyfikuje różne techniki, które faszyści zazwyczaj przyjmują, i pokazuje, jak ktoś może być bardziej lub mniej faszystowski w swojej polityce. Kluczową rzeczą jest to, że polityka faszystowska polega na identyfikowaniu wrogów, odwoływaniu się do grupy wewnętrznej (zwykle grupy większościowej) oraz rozbijaniu prawdy i zastępowaniu jej siłą.
Sean Illing
Zajmiemy się jeszcze kilkoma z tych technik, ale ciekawi mnie, dlaczego uważasz, że faszyzm jest tak trudny do zdefiniowania jako ideologia. Ludzie na lewicy postrzegają faszyzm jako punkt końcowy prawicowego, reakcyjnego myślenia, a ludzie na prawicy widzą w faszyzmie totalitaryzm państwa opiekuńczego. Oczywiście, nie może to być obie te rzeczy.
Jason Stanley
Myślę, że jest to wyraźnie prawicowe. Część problemu polega na tym, że o „prawicy” i „lewicy” trudno mówić, i to prawda, że po obu stronach istnieją niebezpieczne formy ekstremizmu, ale faszyzm moim zdaniem przechyla się dość mocno na prawo.
Jeśli myślisz o faszyzmie jako o skali ruchomej, zwykła konserwatywna polityka znajdzie się gdzieś na tej skali – co nie znaczy, że jest faszystowska w ogóle, tak samo jak zwykła polityka demokratyczna nie jest komunistyczna. Ale tak jak skrajne wersje komunizmu tłumią wolność na rzecz radykalnej równości, tak samo skrajne wersje prawicowej polityki, czyli faszyzm, tłumią wolność na rzecz tradycji, dominacji i władzy.
Sean Illing
Pańską specjalnością jest propaganda i retoryka, a w książce opisuje Pan faszyzm jako zbiór tropów i narracji. Jaką więc dokładnie historię snują faszyści?
Jason Stanley
W przeszłości polityka faszystowska skupiała się na dominującej grupie kulturowej. Celem jest sprawienie, by czuli się jak ofiary, by czuli, że coś stracili i że to, co stracili, zostało im odebrane przez konkretnego wroga, zwykle jakąś mniejszościową grupę zewnętrzną lub jakiś przeciwny naród.
To dlatego faszyzm kwitnie w momentach wielkiego niepokoju, ponieważ można połączyć ten niepokój z udawaną stratą. Historia jest zazwyczaj taka, że niegdyś wspaniałe społeczeństwo zostało zniszczone przez liberalizm, feminizm, marksizm kulturowy czy cokolwiek innego, a ty sprawiasz, że dominująca grupa czuje gniew i urazę z powodu utraty swojego statusu i władzy. Prawie każdy przejaw faszyzmu jest odzwierciedleniem tej ogólnej narracji.
Sean Illing
Dlaczego zniszczenie prawdy, jako wspólnego ideału, jest tak krytyczne dla faszystowskiego projektu?
Jason Stanley
To ważne, ponieważ prawda jest sercem liberalnej demokracji. Dwa ideały liberalnej demokracji to wolność i równość. Jeśli twój system przekonań jest przesiąknięty kłamstwami, nie jesteś wolny. Nikt nie myśli o obywatelach Korei Północnej jako o wolnych, ponieważ ich działania są kontrolowane przez kłamstwa.
Prawda jest wymagana, aby działać swobodnie. Wolność wymaga wiedzy, a żeby swobodnie działać w świecie, musisz wiedzieć, czym jest świat i wiedzieć, co robisz. Wiedzieć, co się robi, można tylko wtedy, gdy ma się dostęp do prawdy. Tak więc wolność wymaga prawdy, a więc aby rozbić wolność, musisz rozbić prawdę.
Sean Illing
Jest świetne zdanie filozofki Hannah Arendt, chyba w jej książce o totalitaryzmie, gdzie mówi, że faszystom nigdy nie wystarcza samo kłamstwo; muszą przekształcić swoje kłamstwo w nową rzeczywistość, i muszą przekonać ludzi, aby uwierzyli w nierzeczywistość, którą stworzyli. A jeśli nakłonisz ludzi do tego, możesz przekonać ich do wszystkiego.
Jason Stanley
Sądzę, że to prawda. Częścią tego, co robi polityka faszystowska, jest skłonienie ludzi do oderwania się od rzeczywistości. Nakłaniasz ich do podpisania się pod tą wymyśloną wersją rzeczywistości, zazwyczaj nacjonalistyczną narracją o upadku kraju i potrzebie silnego przywódcy, który przywróci mu wielkość, a od tego momentu ich kotwicą nie jest świat wokół nich – jest nią przywódca.
Sean Illing
Po części dlatego myślę o faszyzmie jako o rodzaju antypolityki. Pamiętam, że czytałem cytat z Josepha Goebbelsa, który był głównym propagandystą nazistów i powiedział, że to, co robił, było bardziej jak sztuka niż polityka. Jego zadaniem było stworzenie alternatywnej, mitycznej rzeczywistości dla Niemców, która byłaby bardziej ekscytująca i celowa niż nudna rzeczywistość liberalno-demokratycznej polityki.
Jason Stanley
To bardzo interesujące. Rzecz w tym, że ludzie chętnie przyjmują mityczną przeszłość. Faszyści zawsze opowiadają historię o wspaniałej przeszłości, która została utracona, i wykorzystują tę nostalgię. Więc kiedy walczysz z faszyzmem, masz jedną rękę związaną za plecami, ponieważ prawda jest chaotyczna i skomplikowana, a mityczna opowieść jest zawsze jasna, przekonująca i zabawna. Trudno to podciąć faktami.
Sean Illing
To chyba dobry moment, by przejść do błyszczącego słonia w pokoju: Donalda Trumpa. Czy jest on faszystą?
Jason Stanley
W mojej książce stawiam tezę, że praktykuje on faszystowską politykę. Nie oznacza to jednak, że jego rząd jest faszystowski. Dla jednej rzeczy, myślę, że bardzo trudno jest powiedzieć, czym jest faszystowski rząd.
Po drugie, myślę, że obecny ruch przywódców, którzy używają tych technik (Władimir Putin w Rosji, Recep Tayyip Erdoğan w Turcji, Viktor Orbán na Węgrzech, by wymienić tylko kilku) wszyscy starają się zachować pozory demokratycznych instytucji, ale ich celem jest przeorientowanie ich wokół ich własnego kultu osobowości.
Again, nie twierdziłbym – jeszcze nie, przynajmniej – że Trump przewodniczy faszystowskiemu rządowi, ale bardzo wyraźnie używa faszystowskich technik, aby podniecić swoją bazę i erodować liberalne instytucje demokratyczne, a to jest bardzo niepokojące.
Ale wina tam jest tak bardzo na Partii Republikańskiej, jak to jest na Trumpa, ponieważ nic z tego nie miałoby znaczenia, gdyby byli gotowi sprawdzić Trumpa. Jak dotąd wybrali lojalność wobec Trumpa ponad lojalność wobec rządów prawa.
Sean Illing
W książce sugeruje pan, że w amerykańskiej polityce jest coś z natury faszystowskiego, a przynajmniej, że faszyzm zawsze był ukrytą siłą w Ameryce. Czy może Pan to rozwinąć?
Jason Stanley
Cóż, Ku Klux Klan głęboko wpłynął na Adolfa Hitlera. Wyraźnie chwalił on ustawę imigracyjną z 1924 roku, która poważnie ograniczała liczbę imigrantów wpuszczanych do USA, jako użyteczny model.
Lata dwudzieste i trzydzieste XX wieku były bardzo faszystowskim czasem w Stanach Zjednoczonych. Masz bardzo patriarchalne wartości rodzinne i politykę resentymentu skierowaną na czarnych Amerykanów i inne grupy jako wewnętrzne zagrożenia, a to jest eksportowane do Europy.
Mamy więc długą historię ludobójstwa na rdzennych ludach i anty-czarny rasizm i anty-imigracyjną histerię, a jednocześnie istnieje odmiana amerykańskiego exceptionalizmu, która przejawia się jako rodzaj mitologicznej historii i zachęca Amerykanów do myślenia o własnym kraju jako unikalnej sile dla dobra.
To nie czyni z Ameryki kraju faszystowskiego, ale wszystkie te składniki łatwo przekształcają się w faszystowską politykę.
Sean Illing
Ale jednocześnie istnieją przeciwstawne siły, które popychają nas w przeciwnym kierunku, i tak Ameryka istnieje w tym wiecznym napięciu między liberalną demokracją a reakcyjnym faszyzmem.
Jason Stanley
Absolutnie. Ameryka jest wyjątkowa również w dobrych aspektach.
Mamy wyjątkowe przywiązanie do wolności i równości, jak ucieleśnione w naszej walce o prawa obywatelskie i naszej walce z faszyzmem w II wojnie światowej. Jestem skorumpowany w tych sprawach, i wierzę, że Ameryka miała naprawdę wspaniałe momenty i poczyniła wiele postępów.
Ale, jak powiedziałeś, faszystowskie zagrożenie zawsze się czai, a my po prostu musimy być tego świadomi.
Sean Illing
Co pańska książka ma do powiedzenia na temat drogi naprzód? Jeśli rzeczywiście jesteśmy zagrożeni przez ruchy faszystowskie, zarówno tutaj jak i za granicą, co obywatele i rządy mogą z tym zrobić?
Jason Stanley
Powinniśmy wziąć pod uwagę ostrzeżenie zawarte w wierszu na stronie United States Holocaust Memorial Museum, który mówi: „Najpierw przyszli po socjalistów, a ja się nie odezwałem, bo nie byłem socjalistą. Potem przyszli po związkowców, a ja nie zabrałem głosu, bo nie byłem związkowcem. Potem przyszli po Żydów, a ja się nie odezwałem, bo nie byłem Żydem. Potem przyszli po mnie i nie było już nikogo, kto mógłby przemówić w moim imieniu.” W pewnym momencie jest już za późno.
Dowiedzieliśmy się najpierw z tego wiersza, kto jest celem. Celami są lewicowcy, mniejszości, związki zawodowe i każdy lub każda instytucja, która nie jest gloryfikowana w faszystowskiej narracji. I nawet jeśli nie jesteś w żadnej z tych grup, musisz chronić tych, którzy są, i musisz ich chronić od samego początku. Proste akty odwagi na wczesnym etapie oszczędzą wam niemożliwych aktów odwagi później.
Aby było jasne, to nie jest alarmistyczne. Nie jesteśmy na skraju jakiegoś faszystowskiego przejęcia władzy. Ale są powody do niepokoju i zawsze powinniśmy być czujni – taka jest lekcja historii. Naszą bronią są nasze wysokie ideały wolności i równości, i musimy walczyć, aby utrzymać te amerykańskie ideały.
Mamy szczęście mieć wolność i równość upieczone w naszych ideałach założycielskich. Mamy długą historię ludzi odwołujących się do tych ideałów i mówiących: „Możemy się nie zgadzać w wielu kwestiach, ale zgadzamy się, że prawda, wolność, równość to rzeczy, za którymi stoimy.” Więc cokolwiek się stanie, musimy nieustannie podwajać te ideały – to jest to, co nas uratuje.
Ten artykuł został pierwotnie opublikowany 19 września 2018 r.
Poinformowany elektorat jest niezbędny do funkcjonowania demokracji. Vox ma na celu zapewnienie jasnych, zwięzłych informacji, które pomagają ludziom zrozumieć kwestie i politykę, która wpływa na ich życie – i nigdy nie było to bardziej istotne niż dzisiaj. Ale nasze wyróżniające się dziennikarstwo informacyjne jest kosztowne. Wsparcie naszych czytelników pomaga nam utrzymać naszą pracę za darmo dla wszystkich. Jeśli już dokonałeś wpłaty finansowej na rzecz Vox, dziękujemy. Jeśli nie, prosimy o rozważenie dokonania wpłaty już dziś, nawet od 3 dolarów.