Jak jestem DO-ing w większościowym programie rezydencji MD?

, Author

Nota redaktora: Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w 2018 roku przez Division of Family Medicine na Wydziale Medycyny Rodzinnej i Prewencyjnej na Uniwersytecie w Utah. Został zamieszczony tutaj za zgodą i zredagowany dla The DO.

W ostatnim roku szkoły medycznej wszyscy studenci medycyny stają przed ważnymi decyzjami dotyczącymi miejsca, w którym chcieliby ukończyć swoją rezydencję. Dla studentów osteopatii jednym z kluczowych elementów tej decyzji jest to, w jakim stopniu chcą być mniejszością w ramach swojego programu.

Jestem lekarzem osteopatycznym. Medycyna osteopatyczna jest kluczem do mojej tożsamości i dumy jako lekarza. Jestem jednym z dwóch lekarzy osteopatów w moim programie rezydencji, a stanowimy tylko 7 procent grupy. Dzisiaj jestem bardzo zadowolony z decyzji, którą podjąłem, aby być w mniejszości, jednak przez proces aplikacji byłem zniechęcany do bycia w tej pozycji.

Oto niektóre z rzeczy, które mi powiedziano i rzeczywistość, która nastąpiła:

Catherine Vanier, DO

Będziesz traktowany inaczej przez swoich uczestników i będziesz musiał się wykazać.

Nikt nie zauważa, że jestem DO. Bycie stażystą to wszystko, czego potrzeba, aby prowadzący zobaczyli cię jako jelenia w świetle reflektorów potrzebującego pomocy. Muszę się wykazać w taki sam sposób, jak każdy, kto rozpoczyna nową karierę, ale to nie różni się od moich rówieśników z MD. Ludzie zauważają, że jestem DO tylko wtedy, gdy z dumą wskazuję na to jako powód, dla którego wiem, że T3 jest na poziomie górnego kąta łopatki. Inaczej, jestem tylko stażystą.

Nie będzie żadnego wsparcia dla praktykowania osteopatycznego leczenia manipulacyjnego. Stracisz swój zestaw umiejętności.

Bycie jednym z jedynych DO w świecie unikającym opiatów, chronicznego bólu dało mi możliwość zapewnienia bardzo potrzebnego zestawu umiejętności grupie pacjentów w potrzebie. Moja zdolność do zobaczenia pacjenta OMT i poczucia pewności, że dostarczam usługę, która w przeciwnym razie może pozostać niezaspokojona, jest bardzo satysfakcjonująca.

Stracisz swoją tożsamość i będziesz zmuszony do dostosowania się.

Absolutnie nie. W rzeczywistości, bycie jednym z jedynych DO w moim programie dało mi możliwość jeszcze silniejszego trzymania się mojej tożsamości jako lekarza osteopatycznego. Czuję , że to jest mój obowiązek by reprezentować mój zawód i umiejętności i przekonania , które przychodzą z tym. Widzę, że jest to problem, gdybym miał wątpliwości co do mojego przywiązania do zasad i praktyki osteopatycznej, ale jako ktoś, kto ma je w tak wysokim poważaniu, uwielbiam możliwość nauczania innych o moim szkoleniu.

Kiedy ubiegasz się o program zdominowany przez MD, powinieneś umniejszać swoje osteopatyczne pochodzenie.

Nie znam wewnętrznego działania procesu aplikacji w każdym programie, ale to po prostu czuło się źle dla mnie, więc zrobiłem coś przeciwnego. Może to być prawdą w przypadku niektórych programów, ale jeśli tak było, to i tak nie chciałem tam skończyć. Trzymaj się mocno swoich pasji i podkreślaj to, co sprawia, że jesteś wyjątkowy i inny, a programy będą postrzegać to jako mocną stronę. To było moje doświadczenie przez proces aplikacji.

Gdybym miał to zrobić jeszcze raz, zrobiłbym te same rzeczy. Czuję, że więcej studentów medycyny osteopatycznej powinno rozważyć zrobienie tego samego. Przyszłość medycyny osteopatycznej zależy od ludzi rozgałęziających się i idących tam, gdzie będą reprezentować DOs.

Dalsza lektura:

Randki w rezydencji: Szukanie 'tego jedynego’ podczas szkolenia

Wypalenie i rezydentura: Skup się na rozwoju w pracy zamiast na czasie wolnym, pisze DO

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.