Ta nowa terapia blizn po cesarskim cięciu zmieniła moje życie

, Author

dziecko leżące na nogach mamy, pokazujące jej bliznę po cesarskim cięciu, do artykułu o terapii uwalniającej blizny po cesarskim cięciu

Foto:

Historia narodzin mojej córki wywołuje skomplikowane emocje. To było tak dalekie od mojego planu porodu, że nie było to nawet zabawne. Po 32 godzinach porodu i przerażających trzech godzinach na stole operacyjnym przyszła na świat przez cesarskie cięcie.

Na szczęście moja rekonwalescencja po porodzie była szybka. Ale nawet osiem miesięcy później nadal odczuwałam uczucie szarpania w miejscu nacięcia. Nie przeszkadzało mi to w wyglądzie, ale nie znosiłam tego, jak moja blizna się czuła: była niewygodna pod skórą, jak modzel. A mój brzuch czuł się jednocześnie zbyt rozciągnięty, a jednocześnie zbyt ciasny.

Próbowałam już regularnego masażu blizny po cesarskim cięciu w domu, dzięki tutorialom na Youtube, które pokazały mi, jak rozciągać bliznę palcami. Olejki, balsamy i mleczka również były nieskuteczne. Nie byłam na tyle zmartwiona, by poddać się kosztownym lub inwazyjnym zabiegom, takim jak zabiegi laserowe, zastrzyki sterydowe czy użądlenia pszczół (ahem, GOOP), ale wtedy usłyszałam o Terapii Uwalniania Blizny po Cesarskim Ciele, szybkim, nieinwazyjnym zabiegu wykonywanym przez zarejestrowanego fizjoterapeutę w klinice prenatalnej i poporodowej w moim sąsiedztwie. Wydawało mi się, że warto spróbować.

Reklama

Wyobraziłam sobie, że nawet jeśli nie doświadczę żadnej zmiany w bliźnie, przynajmniej będzie to cenna godzina dla mnie samej, krótka chwila wytchnienia od mojego kochanego, ale obecnie bardzo smutnego, ząbkującego dziecka. A ponieważ jest to usługa zarejestrowanego fizjoterapeuty, opłata w wysokości 145 dolarów za wizytę została w większości pokryta przez mój plan świadczeń.

Nav Grewal, zarejestrowany fizjoterapeuta specjalizujący się w zdrowiu miednicy i kobiet w Yoga Mamas w Toronto, leczy kobiety za pomocą Terapii Uwalniania Blizn po Cesarce od trzech lat, głównie dzięki poleceniom ustnym – wskazówkom przekazywanym przez jedną mamę po cesarskim cięciu drugiej – i właśnie w ten sposób po raz pierwszy o niej usłyszałam i postanowiłam umówić się z nią na wizytę.

Co to jest Terapia Uwalniania Blizny po Cesarskim Porodzie?

Zamiast stosowania regularnych technik masażu – czyli manipulowania blizną opuszkami palców – praktycy, którzy wykonują terapię uwalniania blizny, stosują Stymulację Punktową Mikroprądem (MPS). Mikroprądy (znane również jako prądy stałe) uwalniają zgrubiałą tkankę blizny, jak również powięź i mięśnie dotknięte blizną. Mój fizjoterapeuta miednicy, Grewal, pokazał mi ręczne urządzenia, których używa: dwa Dolphin Neurostims, które wyglądają jak długopisy z ponadwymiarowymi plastikowymi obudowami. Urządzenia te są zatwierdzone przez Health Canada i Federal Drug Administration do przeprowadzania punktowej stymulacji mikroprądowej. Według Acumed, firmy Etobicoke, Ont.-based, która opracowała The Dolphin Neurostim, „elektrycznie repolaryzują” one tkankę blizny.

Jak się czuje uwolnienie blizny po cesarskim cięciu? Czy to boli?

Jeśli to brzmi strasznie, to nie było – MPS jest trochę dziwny, ale w większości bezbolesny. Jest to bardziej jak słabe uczucie ukłucia szpilką. Moja pierwsza wizyta zaczęła się od krótkiego wywiadu medycznego. Następnie Grewal sprawdził, czy nie mam diastasis recti, i poprowadził mnie przez kilka prostych ćwiczeń, aby ocenić moją mobilność w biodrach, miednicy i plecach.

Następnie, fizjoterapeuta i ja poczuliśmy moją bliznę jako punkt odniesienia. Moje nacięcie było zwykłą poziomą odmianą, tuż poniżej linii bikini. W sumie około 4 cale długości, pierwszy cal był słaby i gładki – prawie niezauważalny. Pozostała długość była różowa i lekko uniesiona w dotyku, tak jakby był tam kawałek cienkiego sznurka tuż pod skórą.

Reklama

Do zabiegu, Grewal jednocześnie trzymała jednego Dolphina na skórze tuż nad moją blizną, a drugiego tuż pod moją blizną, równolegle do siebie. Utrzymując tę równoległą pozycję, pracowała wzdłuż długości blizny, poświęcając 30 sekund na każdą półcalową sekcję, a kiedy to robiła, Delfin wydawał przerywane, wysokie dźwięki przypominające komunikator ze Star Treka.

Kiedy dotarła do połowy mojej blizny, gdzie była ona nieco gęstsza, mogłem poczuć lekko ciepłe uczucie w miejscu, gdzie Delfin połączył się z moją skórą, a następnie mogłem zobaczyć małe czerwone ślady wzdłuż górnej i dolnej części blizny, które wyblakły następnego ranka. Zakończyła umieszczając jedno narzędzie na każdym końcu blizny wzdłuż, aby wysłać prąd na całej długości blizny.

Grewal wykonał dwa przejścia wzdłuż mojego miejsca nacięcia, a następnie jedno pionowe przejście wzdłuż mojej linea alba, pasma oddzielającego obie strony brzucha. To mnie zaskoczyło, ponieważ nie było tam żadnego nacięcia, ani blizny, o której wiedziałam. Wyjaśniła mi jednak, że tkanka łączna brzucha jest często uszkadzana podczas cesarskiego cięcia, kiedy to rozdziela się brzuch, aby dotrzeć do macicy. Podała to jako możliwy powód, że moje mięśnie brzucha czuły się nadmiernie rozciągnięte (szczególnie podczas wykonywania ćwiczeń jogi, takich jak kocia krowa i wygięcia w tył, jak kobra).

Kończąc leczenie, Grewal poprosił mnie jeszcze raz, abym poczuła moją bliznę. „Uwolnienie” to idealne słowo, aby to opisać. Moje podbrzusze wcześniej wydawało mi się twarde, jakby stale napięte, więc było to niespodziewane, gdy blizna z łatwością poddawała się naciskowi. Następną rzeczą, jaką zauważyłam, naciskając na bliznę, było to, że muszę się wysikać, co uświadomiło mi, że przez ostatnie siedem miesięcy nie byłam w stanie naprawdę poczuć swojego pęcherza. Jestem również teraz świadoma, że moje oddechy są pełniejsze, rozciągają się poniżej mojego pępka podczas wdechu i wydechu – uczucie, którego nie czułam od czasu przed porodem.

Czy Terapia Uwalniania Blizny po Cesarce naprawdę działa?

Pomimo, że moja blizna była nadal widoczna po pierwszej sesji, wydawała się być bardziej stonowana i różowa, a gęstsze obszary blizny były wyraźnie mniejsze. A grzbiet nad blizną (mały nawis skóry, o którym czytałam, że jest faktem po cesarce) został wygładzony w 90 procentach.

Reklama

Zastanawiałam się, czy to wszystko nie jest zbyt piękne, aby było prawdziwe. Ale te wyniki są w rzeczywistości dość typowe, powiedział mi Grewal. Mówi, że widziała, jak leczenie to przynosi korzyści bliznom nawet sprzed 20 lat. „Nie wykonuję już nawet masażu blizn,” powiedziała mi, ponieważ nie może on rywalizować z rezultatami osiągniętymi dzięki MPS. Poradziła mi, że będę nadal widział i czuł uwalnianie się blizn przez około 24-36 godzin, a następnie jedna dodatkowa półgodzinna wizyta kontrolna powinna wystarczyć do osiągnięcia pełnych efektów zabiegu. Po tym, nie musiałbym wracać.

Z powrotem w domu, nadal widziałem pozytywne zmiany z moją blizną, a mój ruch w ogóle czuł się swobodniejszy. Podnoszenie mojej córki z łóżeczka nie obciąża już moich pleców, a moje ciało znów czuje się jak moje ciało.

Nigdy nie chciałabym wymazać historii narodzin mojej córki, bez względu na to, jak bardzo jest skomplikowana, ponieważ to właśnie ona wydała ją na świat. Czuję jednak ulgę, gdy mogę wymazać i uwolnić bliznę, która była niewygodnym fizycznym przypomnieniem tamtego dnia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.