Trzy miesiące podśpiewywania włosów – co się stało

, Author

Dlaczego w ogóle przestaliśmy to robić?

Trzy miesiące temu wzięłam świeczkę do włosów, aby odciąć moje rozdwojone końcówki w prawdziwie edwardiańskim stylu. Ta praktyka, zwana przypalaniem włosów, była bardzo promowana od 1900 roku jako sposób na utrzymanie zdrowych włosów. Palenie końcówek włosów ma na celu uszczelnienie pasm i zapobieganie „wyciekaniu” wilgoci z włosów, jak również zapobieganie powstawaniu rozdwojonych końcówek i przemieszczaniu się ich w górę włosów.

Podstawowo, jest to inny sposób przycinania włosów, podobny do „odkurzania” robimy dziś z nożyczkami, gdzie tylko sam koniec każdego pojedynczego włosa jest odcięty, utrzymując długość włosów. W rzeczywistości, singeing jest nadal wykonywane w niektórych częściach świata i wielu ludzi przysięga na to.

Natknąłem się na opisy tej techniki w źródłach historycznych kilka razy, i był zaintrygowany na tyle, aby dać mu spróbować. Na wypadek gdybyś przegapiła, oto film z mojej pierwszej próby i pierwsze wrażenie:

Podeszłam do tego filmu z wahaniem, w pełni przygotowana na utratę pasma włosów, ale byłam bardzo mile zaskoczona. Spalone końcówki nie wyglądały wcale źle, maleńka plamka na samym końcu jest ledwo zauważalna, chyba że spojrzysz z bliska, a samo spieczenie było zaskakująco łatwe do wykonania.

Zdecydowałam, że zamiast skręcać włosy i spalić wszystkie końcówki zapobiegawczo, zgodnie z instrukcją, będę szukać pojedynczych rozdwojonych włosów i spiekać tylko te, które tego potrzebują. Jest to proces czasochłonny, ale niekoniecznie bardziej czasochłonny, niż byłoby to w przypadku całego włosa.

Teraz, nawet jeśli nie wierzę, że wilgoć wycieknie z moich włosów, jeśli przycinam je nożyczkami, uszczelnianie końcówek włosów ma sens. Bardzo szybko po pierwszym podcięciu włosów zauważyłam, że moje rozdwojone końcówki już nie wracają. Za każdym razem, gdy znalazłam jakiś kosmyk, przypalałam go zapalniczką. Czasami robiłam dłuższą sesję, podczas której przechodziłam przez wszystkie włosy aktywnie szukając rozdwojonych końcówek, a czasami po prostu spalałam tę, która wpadła mi w oko. Z czasem było ich coraz mniej, aż w końcu naprawdę trudno było znaleźć nowe. Mam ten zły nawyk czepiania się rozdwojonych końcówek, kiedy jestem zestresowana lub znudzona, co oznacza, że mam całkiem niezłe pojęcie o tym, jak moje końcówki wyglądają w danym momencie. Różnica w ilości rozdwojonych końcówek i częstotliwości ich powracania między okresem przed i po zabiegu jest niesamowita.

Moje włosy nigdy nie pozostawały wolne od rozdwojeń na długo, nawet gdy je podcinałam. Po tygodniu lub dwóch zawsze znajdowałam mnóstwo rozdwojonych końcówek, aż do teraz. Z mojego doświadczenia wynika, że spalone włosy naprawdę nie rozdwajają się ponownie. Aby to sprawdzić, kilka tygodni temu podcięłam włosy, ponieważ końcówki i tak wymagały wyrównania. Oznaczało to obcięcie wszystkich spalonych końcówek na moich najdłuższych włosach, i oto w ciągu kilku dni znowu zauważyłam rozdwojone końcówki. Mam je teraz pod kontrolą dzięki metodzie rozjaśniania i pojedynczych włosów, ale potwierdziło to moje podejrzenia, że obcięte końcówki rozdwajają się o wiele szybciej i łatwiej niż rozdwojone.

Po konsekwentnym śpiewaniu przez trzy miesiące, jedynym typem uszkodzeń końcówek, jakie obecnie mam, jest ten typ:

Te białe kropki są rodzajem „rozdwojonych końcówek”, gdzie włos łamie się lub pęka w niewielkiej odległości od końca, odrywa się i pozostawia uszkodzoną końcówkę, która następnie ostatecznie się rozdwaja. Ten rodzaj uszkodzenia nie jest dotknięty przez singlowanie, ponieważ nie występuje na samym końcu włosa, i niestety nadal je mam. Kiedy tylko je zauważę, wyrywam je i to doskonale rozwiązuje problem. Utrzymywanie końcówek dobrze nawilżonych olejkiem również pomaga zapobiegać tym problemom.

Szczerze mówiąc, moje końcówki nie wyglądały tak dobrze odkąd byłam dzieckiem. Jestem zdumiona rezultatami, jakie uzyskałam dzięki tej metodzie i szczerze mówiąc, nie wiem, dlaczego kiedykolwiek przestałyśmy wprowadzać do naszych rutynowych zabiegów upiększających rozczesywanie włosów.

W pierwszej próbie wideo powyżej, zniechęciłam widzów do wypróbowania tej metody w domu, głównie ze względów bezpieczeństwa. Jednak do tej pory mogę z całego serca polecić wyciskanie pojedynczych rozdwojonych końcówek włosów. Proszę być odpowiedzialnym, gdy używasz otwartego ognia w pobliżu ciała, mam nadzieję, że to rozumie się samo przez się, ale jeśli wiesz, co robisz, jest to doskonały sposób, aby utrzymać cienkie, podatne na rozdwajanie włosy wyglądające zdrowo przez znacznie dłuższy czas niż przycinanie nożyczkami.

Na pewno nie wrócę do odkurzania nożyczkami w najbliższym czasie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.