Życie
By Jane Ridley i Michael Kaplan
November 24, 2019 | 10:02am
Na szczycie jej uzależnienia od zakupów, Lisa, 56-letnia zarejestrowana pielęgniarka, przepuściła przez nią i jej męża $10K oszczędności, zaciągnęła trzy potajemne pożyczki i zgromadziła $50K w długu na kartach kredytowych.
Inna rzecz, którą kosztowały Lisę te niekontrolowane wydatki? Jej małżeństwo.
„Robiłam różne rzeczy, z których nie jestem dumna”, mówi Lisa, matka dwójki dzieci z Houston, Texas-area, która poprosiła The Post o nieużywanie jej nazwiska ze względu na prywatność.
Dni pomiędzy Czarnym Piątkiem a 25 grudnia sprawiają, że jest to szczególnie trudny okres w roku dla ludzi takich jak Lisa, którzy są kompulsywnymi zakupowiczami. Uważa się, że stanowią one około 5 procent populacji, zgodnie z 2015 badań, które uruchomione w czasopiśmie Addiction.
„Uzależnienie dotyka zarówno mężczyzn jak i kobiet”, wyjaśnia Terrence Shulman, założyciel i dyrektor The Shulman Center for Compulsive Theft, Spending and Hoarding. „I jest zdecydowanie na wzrost z powodu łatwego dostępu do Internetu.”
And while compulsive shopping might strike some as a frivolous problem, it can lead to a path of deception that has serious consequences.
„Okłamałam mojego tatę i zmusiłam go do podpisania się pod pożyczką”, mówi Lisa, którą Shulman nazywa „trofeum shopper”, ponieważ jest „łowcą grubej zwierzyny”, który ceni sobie ekstrawaganckie produkty o wysokim statusie.
Kupiła swojej 9-letniej córce naszyjnik z diamentów i rubinów za 1200 dolarów. Jej syn otrzymał piłkę nożną za $1K podpisaną przez byłą gwiazdę Dallas Cowboys, Tony’ego Romo. Wśród łupów dla niej samej znalazły się torebki za 1 tys. dolarów od Kate Spade, torebka za 500 dolarów od Betsey Johnson i pièce de résistance – pierścionek z diamentem za 10 tys. dolarów od De Beers.
„Robiłam różne rzeczy, z których nie jestem dumna.”
„sprawiły, że poczułam się tak, jakbym znalazła prawdziwe szczęście”, wspomina Lisa. „Czułam, że kiedy już będę miała to trofeum, nie będę potrzebowała niczego więcej – dopóki ten przedmiot się nie zestarzeje, a ja nie odkryję czegoś innego, co sprawi, że znów poczuję się tak samo.”
Tonąc w długach i sparaliżowana poczuciem winy, Lisa w końcu zwierzyła się mężowi. Był on przerażony wydatkami żony i para rozwiodła się w 2002 roku. Szczęśliwie, ponownie się połączyli – „Powiedział, że nie może beze mnie żyć”, mówi Lisa – i ponownie pobrali się w 2010 roku.
Ale nadal nie nauczyła się swojej lekcji. Nadal wydawała na towary takich marek, jak Michael Kors, Coach i Dooney & Bourke.
Dopiero dwa lata temu Lisa skonsultowała się z Shulman, która uświadomiła jej, że popełnia „finansową niewierność”, nadal okłamując męża w sprawie swoich wydatków. Shulman polecił jej nie kupować niczego przez sześć tygodni i spłacić rachunek na karcie kredytowej w wysokości 600 dolarów oraz miesięczną pożyczkę na samochód w wysokości 379 dolarów pod pełnym nadzorem małżonka. W tym sezonie świątecznym planuje oprzeć się swojemu zwyczajowi kupowania pod wpływem impulsu w ostatniej chwili.
„Bardzo się staram”, mówi pielęgniarka. „Nie mogłabym dalej robić tego, co robiłam.”
Twierdzi, że jej problemy wynikają z nieszczęśliwego dzieciństwa, w którym miłość była wyrażana poprzez rzeczy materialne. „Prezenty były językiem miłości”, dodaje. „Moja matka była narcystyczna i niedojrzała emocjonalnie.”
Brenda Connell również szukała przyczyn swojego trwającego pięć dekad uzależnienia od zakupów.
Jej matka zawsze zapisywała się na terapię detaliczną. „To była forma wypełnienia pustki i odwetu na moim ojcu, gdy sprawy nie układały się dobrze” – mówi 70-letnia babcia.
Connell, ze Springs Lake w stanie Michigan, nigdy nie brakowało pieniędzy po ślubie z ortodontą. Ona splurged na zabawki i ubrania dla ich czterech dzieci i pobłażać jej miłość do sezonowego wystroju, zwłaszcza złote ozdoby świąteczne z Danbury Mint.
Her go-to sklep był teraz zamknięty Jacobson’s w Grand Rapids, gdzie ona kupić „cute ubrania, buty i buty.”
„Dostawałam bzika od znalezienia naprawdę dobrej oferty”, mówi.
Robiła też wszystko, co mogła, aby ukryć samą ilość swoich zakupów.
„Doszłam do etapu, w którym zostawiałam swoje zakupy w samochodzie, dopóki nie pomyślałam, że trzeba je wprowadzić do domu”, mówi.
Sprawy pogorszyły się po jej rozwodzie w 2000 roku. Jej ex dałby dzieciom „hojne” czeki na Boże Narodzenie. „Czułam, że muszę konkurować” – mówi Connell. „Pomimo moich stosunkowo skromnych dochodów, kupowałam moim córkom i synowi karty podarunkowe o łącznej wartości 1000 dolarów każda na święta. To wszystko się sumowało.”
Emerytowana pielęgniarka mieszka teraz ze swoim drugim mężem, byłym pilotem. Z jego pomocą, Connell zmierzyła się ze swoimi demonami i odwiedziła Centrum Shulmana w 2017 roku. Do tego czasu narobiła sobie 30 tysięcy dolarów długu na kartach kredytowych.
„Wiedziałam, że muszę wymyślić sposób nie tylko na spłacenie tych pieniędzy, ale także na zaprzestanie tych zachowań” – wspomina.
Połączenie terapii rozmownej i grup wsparcia pomogło Connell poradzić sobie z zakupoholizmem. Skorzystała z porad Uniwersytetu Pokoju Finansowego Dave’a Ramseya, a małżeństwo zrefinansowało kredyt hipoteczny, aby spłacić 30 tys. dolarów.
Nie kupują już drogich prezentów ani kart podarunkowych dla członków rodziny.
Zamiast tego Connell daje swoim krewnym coś, co nazywa „prezentami usługowymi”. Ona zejdzie i krajobraz ich podwórka lub baby-sit. W przededniu tego Bożego Narodzenia, ona szyje miniaturowe kołdry dla dwóch z jej czterech wnuków, aby umieścić na zabytkowych łóżkach piętrowych zabawek, z którymi bawiła się jako dziewczynka.
„Nie musisz wydawać dużo w czasie świąt”, mówi Connell. „Coś serdecznego znaczy o wiele więcej.”
SPENDING FREEZE
Czy masz uzależnienie w dobrej wierze, czy po prostu musisz stłumić swojego wewnętrznego Mikołaja, terapeuta Terrence Shulman dzieli się wskazówkami, jak stłumić świąteczne rozpieszczanie.
- Zrób listę tego, czego potrzebujesz – a następnie przekaż to dalej. Znajdź zaufanego przyjaciela, który odbierze dla ciebie tylko te przedmioty. Aby zachować lekkość, możesz powiedzieć: „Boję się, że jeśli wejdę do sklepu, zamienię się w Świętego Mikołaja i nie będzie mnie na to stać w tym roku.”
- Zostaw kartę kredytową w domu. Podróżuj do miejsca docelowego zakupów bez żadnego plastiku w ogóle. Z doświadczenia Shulmana wynika, że zatwardziali wydawcy robią wymówki i martwią się o to, co zrobią w mało prawdopodobnym przypadku, powiedzmy, przebicia opony. „W przypadku dłużników istnieje tendencja do katastrofizowania, ale pamiętaj, że takie sytuacje są rzadkie i wszystko będzie w porządku.”
- Pomiń zakupy osobiste w dniach wyprzedaży banerów. Podczas gdy przyciągające tłumy wyprzedaże są kuszące, Shulman sugeruje, aby ich unikać. Tak, ceny mogą być trochę niższe, ale zamieniają się w bachanalia kupowania, powodując, że nabierasz rzeczy, których nigdy nie potrzebowałeś na pierwszym miejscu, tylko dlatego, że jest to transakcja.
- Pozwól, aby Twój koszyk zalegał. Dokonując nieistotnych zakupów online, umieść przedmiot w wirtualnym koszyku na 24 godziny. Da ci to dzień na podjęcie decyzji, czy naprawdę chcesz kupić ten superpotężny wąż ogrodowy, czy też nie, skoro masz już doskonale nadający się do użytku.
- Skorzystaj z aplikacji, która pozwoli ci zachować odpowiedzialność. Zapisywanie zakupów jest „bardzo konfrontującym doświadczeniem, które budzi cię do życia”, mówi Shulman. Wybierz aplikację, która pozwoli Ci stworzyć budżet, śledzić wydatki i wiedzieć, kiedy przekraczasz ustalony wcześniej limit. Shulman lubi Wally.
Share this:
More On:
zakupy
HP takes 45 percent off laptops, PCs, and more for Presidents Day Sale
Best moisturizers for dry skin 2021: 29 zatwierdzonych przez ekspertów produktów do twarzy
Oto najlepsze walentynkowe prezenty na Amazon
12 najlepszych usług dostawy wina, które możesz zamówić online w 2021 roku
.