Ryback stwierdza, że pieniądze nie były problemem w opuszczeniu WWE.
Od czasu opuszczenia WWE Ryback rozpoczął swój własny podcast. W pierwszym odcinku „Conversation With The Big Guy”, miał wiele do powiedzenia na temat swojego czasu w WWE i dlaczego odszedł. Dwoma największymi powodami były koszty podróży oraz jego poczucie, że został okłamany.
W odniesieniu do kontraktu, Ryback stwierdził, że była to trzyletnia umowa warta łącznie 1,5 miliona dolarów. Twierdzi jednak, że łączne podatki z tego tytułu wyniosłyby $400k z kolejnymi $600k na koszty podróży. Jego głównym argumentem jest to, że WWE powinno płacić lub zwracać ich wykonawcom koszty podróży i że oczyszczone pieniądze nie czynią tego tak wartym.
Innym głównym powodem jego odejścia jest to, że nie podobało mu się to, jak był wykorzystywany. Ryback powiedział, że obiecano mu, że stanie się heel w firmie. Według niego jeśli trzymałby się scenariusza to byłby tym facetem. Twierdzi nawet, że w pewnym momencie został ustawiony tak, aby zgnieść AJ Stylesa na WrestleManii.
Jednakże, gdy został zabukowany z Kalisto nie czuł, że WWE żyło do ich końca umowy. Było to szczególnie widoczne, gdy został zabookowany na pre-show na WrestleManii i Payback. To właśnie wtedy poprosił o usunięcie go z telewizji, co doprowadziło do jego ostatecznego zwolnienia.
W pewien sposób nie mogę winić Rybacka za to, że chce się wypisać. Chociaż myślę, że potrzebuje lepszego księgowego, jeśli jego podatki są nadal tak wysokie po wydatkach i innych odliczeniach, byłoby to bardzo frustrujące, aby być w zasadzie pracując dwa lata za darmo. Również złamane obietnice sprawią, że najbardziej lojalni pracownicy będą chcieli odejść.
Wciąż trudno uwierzyć, że McMahon miał zamiar mieć AJ Stylesa, który straci w squash matchu z kimkolwiek. AJ przybył do WWE niezwykle zjednany przez fanów. Przegrana w squash matchu na WrestleManii zaszkodziłaby całej marce, a nie tylko AJ’owi. Zaszkodziłoby to również Ryback’owi. On nadal byłby booed, ale w sposób, „nie chcemy cię zobaczyć” rodzaj sposobu kontra nienawidzimy twój charakter.
Ryback nigdy nie był wiarygodny w każdym z jego promosów. To był jego problem. Tak, może i wygłaszał kwestie perfekcyjnie, ale nigdy nie połączył się z publicznością. Można było go lepiej popchnąć. W końcu to było jego zadanie, aby połączyć się bez względu na to, jak złe było pisanie. Ten czas z dala od WWE miejmy nadzieję przyniesie lepsze rzeczy dla „The Big Guy”.