Metro
By Melissa Klein
February 22, 2020 | 7:41pm
Sierociarnia z problemami, w której co najmniej 13 dzieci zginęło w pożarze w tym miesiącu, jest prowadzona przez „kult” wyśmiewany niegdyś w „Seinfeldzie”, którego członkowie prowadzą antykwariaty na Manhattanie wypełnione drogimi towarami.
The nonprofit Church of Bible Understanding, z siedzibą w Scranton, Penn…, prowadził dwa sierocińce na Haiti, w tym jeden, w którym 13 lutego wybuch pożaru zabił dzieci. Haitański raport informacyjny w piątek powiedział, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 18 dzieci i dwóch dorosłych, ale przedstawiciel organizacji non-profit powiedział, że 13 dzieci i dwóch dorosłych zmarło.
Domy nie były akredytowane i po pożarze, rząd podobno usunął niektóre dzieci z drugiego obiektu na sprzeciw pracowników sierocińca. Prawnik sierocińca poprosił o opóźnienie rozprawy sądowej na Haiti zaplanowanej na piątek, lokalny raport newsowy powiedział.
Pożar mógł być wywołany przez świecę używaną, ponieważ były problemy z generatorami domu.
Spalony dom, w którym dzieci spały w ciasnych sypialniach na metalowych piętrowych łóżkach, był daleki od wartego 2 miliony dolarów kompleksu założyciela COBU Stewarta Trailla w Coral Springs, Fla. lub przepychu wystawianego w sklepach z antykami Olde Good Things na Manhattanie.
W placówce przy Union Square ogromny żyrandol, który kiedyś wisiał w Palace Theater na Times Square, sprzedaje się za 15 000 dolarów. Sklep i jego dwie pozostałe lokalizacje w Nowym Jorku specjalizują się w wysokiej klasy towarach z odzysku, w tym odrzutach z hotelu Waldorf Astoria.
Niewielki wyświetlacz prosi klientów o przekazywanie ubrań i zabawek „aby pomóc nam we wspieraniu naszych sierocińców na Haiti”. Strona internetowa Olde Good Things mówi, że połowa wszystkich wpływów finansuje sierocińce.
W 2017 roku, sklepy miały lejek 6,8 miliona dolarów do Kościoła Zrozumienia Biblii, zgodnie z wypełnieniem podatkowym non-profit za ten rok, ostatni dostępny. Wypełnienie mówi, że 1,1 miliona dolarów zostało wydane na jego operację Haiti.
COBU również zgarnął 2,5 miliona dolarów w 2014 roku, sprzedając przedwojenny budynek mieszkalny na Brooklynie. Wcześniej sprzedała inny budynek przy West 47th Street na Manhattanie.
Jej były biznes czyszczenia dywanów został sparodiowany jako Sunshine Carpet Cleaners w odcinku „Seinfeld” z 1996 roku, kiedy George Costanza jest przerażony, że „kult” go nie zwerbował.
Traill założył kościół, pierwotnie nazwany Forever Family, w latach 70. i było to „jak hipisowska rzecz”, powiedziała była członkini Judy Sherman. „To było wspaniałe. Ludzie znaleźli Boga.”
„W miarę postępu zaczęło się robić dziwniej, bardziej jak biznes”, powiedział Sherman, 66, który odszedł cztery dekady temu.
Były członek James LaRue, 62, powiedział, że spędził 13 lat z COBU, odchodząc w 1993 roku i nazwał to „kultem.”LaRue powiedział, że Traill głosił, że posiada specyficzne zrozumienie Biblii, którego nikt inny nie posiadał, a ci, którzy odeszli byli postrzegani jako „odwracający się od swojego wyższego powołania”.”
„Bóg miał być z tego bardzo niezadowolony”, powiedział LaRue.
COBU, który kiedyś miał tysiące zwolenników, teraz jest w dół do być może kilkudziesięciu, powiedział.
Traill zmarł w 2018 roku. Członkowie zarządu nie odesłali próśb o komentarz.
Olde Good Things skierowało swoje komentarze do publicystki Temi Sacks z Manhattanu, która odmówiła odpowiedzi na pytania lub dostarczenia kopii ostatniego zeznania podatkowego kościoła, które IRS wymaga od niego upublicznienia.
Sacks wydała „arkusz informacyjny” mówiący, że grupa opiekowała się prawie 120 dziećmi na Haiti i rozprowadzała żywność do kościołów i sierocińców. Niektóre dzieci, które mieszkają w haitańskich sierocińcach, zostały tam umieszczone przez zubożałych rodziców i nie są sierotami.
Dostarczyła oświadczenie, w którym mówi: „Jesteśmy zdruzgotani utratą życia naszych dzieci. Byłoby dla nas nieodpowiedzialne, aby komentować, dopóki nie poznamy wszystkich faktów.”
.